rapideo

niedziela, 26 stycznia 2014

Popatrz tato !



Gdy tylko pociąg ruszył, wyciągnął rękę i wystawił ją za okno, aby poczuć wiatr na dłoni i pomiędzy palcami. Nagle krzyknął z zachwytu:
- Zobacz tato, wszystkie drzewa cofają się. Starzec uśmiechnął się.
Obok w przedziale siedzieli młodzi ludzie. Byli zdezorientowani, że 40 letni mężczyzna zachowuje się jak dziecko.
Nagle młody mężczyzna krzyknął z zachwytu:
Popatrz tato, jezioro i zwierzęta…i chmury w oddali!
Para młodzieńców patrzyła się na dziwnie zachowującego się młodego mężczyznę i na jego ojca, który nie widział nic nadzwyczajnego w zachowaniu swojego syna.
Zaczął padać deszcz, a krople zaczęły spływać po dłoniach młodego mężczyzny. Ponownie ogarnęła Go radość. Zamknął oczy. Po chwili zawołał:
-Tato, ten deszcz tak pięknie omywa moje dłonie. Widzisz, to?
Młoda para czując się trochę nieswojo zwróciła się do starszego mężczyzny.
Dlaczego nie weźmie Pan swojego syna na konsultacje do jakiejś kliniki?
Starszy człowiek odrzekł im: 
- Właśnie dzisiaj wracamy z ośrodka przy klinice. Dzisiaj mój syn po raz pierwszy raz w życiu opuścił szpital i będzie żył razem z nami. Moja żona o, właśnie czeka już na Nas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz