W oczach większości Polek, moich również, Małgosia jest zbyt perfekcyjna. Sam Edward Miszczak (Dyrektor programowy TVN i członek Zarządu TVN S.A.) jest w nią zapatrzony, ale wie, że musi na nią patrzeć z perspektywy kobiet i mężczyzn ceniących wartości tradycyjne. Wcześniej oglądałem jej program, ale kiedy dowiedziałem się, że nie jest ona „taka perfekcyjna”, to zaprzestałem oglądać program.
Dzięki takim programom, dowiadujemy się, że jest wspanialszy świat i wspanialsi ludzie. My zaś dowiadujemy się o sobie, że jesteśmy niedoskonali i osiągnęliśmy nic, bądź prawie nic. Nie wspomnę tu już o wartościach, według których żyjemy i postępujemy. Reżyserzy i wszyscy pozostali, ustawią tak program, że faktycznie tylko załamać już ręce nad sobą. A tak dzięki "szukającym sensacji" dowiadujemy się ile faktycznie Pani Małgosia ma lat, że poprawiła dzięki operacjom to i tamto. Że "pali, przeklina i uwielbia zabawę", a głos jej złośliwcy nazwali "przepalonym" i "przepitym".
Czy jest mi lżej? Oczywiście, że tak. Nie będę żył w imaginowanym świecie. Kiedyś rozpijali Naród, obecnie chcą wmówić, ze Twoje życie jest mało ciekawe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz